10.12.07

Zły jak nieszczęście

Zły jestem jak nieszczęście. Jakiś ch*j wjechał dzisiaj we mnie w centrum miasta. Takie ku*asy, które nauczyły się jeździć na gównowozach teraz poprzysiadały się na rzęchy sprowadzane z zachodu i jeżdżą jak palanty bez głowy. A jeszcze durne, je*ane menty walą bez sprawdzenia winy 500 zł
J. Kołodziej

Kogo nazywasz ku*asem ty ku*asie? Że niby jakiś ch*j w ciebie wjechał? Masz szczęście, że się bardziej nie rozkraczyłeś bo wtedy bym w ciebie wjechał aż poszłyby ci bulki dupą. Ale fakt menty je*ane nawet nie chciały gadać.
Leoś Automobilista

Mam zapisane wasze numery gówniarze. Ja wam dam mentów je*anych.
Aspirant Ważyński

Ważyński ty chamie to skasowałeś dzisiaj 1000 zł i nie chcesz mnie zabrać na dyskotekę bo niby nie masz kasy? To ja odchodzę do Wieśka Kowalika. Spadaj.
Kasia Woszczanek

Kaśka to ty się z psami prowadzasz? Jak cię spotkam to cię kur*o zabiję
Józek Wideński

O pan Wideński w sieci. Dzisiaj przychodzę do pana po zaległy czynsz za dwa ostatnie miesiące i niech pan nie próbuje udawać, że pan nie wiedział. Właściciel kamienicy
Albert Urban

Albercik??? Co u ciebie? To ja Maksym – Długi. Razem byliśmy na kursie podatniczym w ZDZ sześć lat temu pamiętasz? Musimy się spotkać
Maksym Kołodka

Maksym, kochany to ja Lusia z tego kursu w ZDZ. Cały czas myślę o tobie. Wiesz mamy wspólne dziecko. To po tym naszym wyjeździe do Firleja na wieczorek zapoznawczy. Jestem teraz u mamy w Świdniku, musisz do mnie zadzwonić. Mój telefon to 123 123 123 Zadzwoń.
Lusia K.

Lusia K? Telefon 123 123 123? Luśka ty ku*wo, jak wrócisz do domu to ci łeb urżnę. A na drugi raz patrz w czyj post włazisz, dziwko. Twój mąż.
Jerzy Kołodziej

joemonster.org

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz